Jednym z symboli Portugalii są ceramiczne płytki Azulejos. Są one niemal wszędzie, zdobią kamienice, kościoły, pałace, wnętrza domów, stację metra, dworce a także fontanny i ogrody. Można by powiedzieć, że wszystko tam kręci się wokół płytek, płytek wzorzystych, kolorowych czyli takich które uwielbiam więc znowu byłam w swoim żywiole.
Dekorowanie ceramicznymi kaflami wprowadzili Maurowie w XIIIw. Za najpiękniejsze uważa się te barokowe niebiesko-białe. Oprócz tego, że są dekoracyjne mają inne praktyczne funkcję, przede wszystkim są trwałe i łatwo je utrzymać w czystości, latem chronią przed upałem a zimą przed wilgocią.
Nazwa azulejos wywodzi się od arabskiego słowa al zuleycha oznaczającego gładki kamień a inna teoria mówi, że od słowa azul, które po portugalsku oznacza kolor niebieski.
Dominują wzory kwiatowe, orientalne, geometryczne i motywy morskie.
Każdy kto przyjedzie do Portugalii pierwszy raz jest zdumiony wszechobecnością i różnorodnością tej formy artystycznej azulejos czyli malowanych płytek ceramicznych pokrytych szkliwem.
Myślę, że im starsze i bardziej zniszczone tym większą historię i tajemnice noszą.
Płytki Azulejos produkowane są od ponad 800 lat w Portugalii i Hiszpanii po dziś dzień zachwycają orientalną urodą geometrycznych i roślinnych wzorów. Każda płytka jest ręcznie produkowana i dekorowana przez co zyskuje niepowtarzalny, unikatowy charakter.
Oglądając kolekcje płytek dostępnych obecnie w sprzedaży można wywnioskować, że styl ten jest popularny i pożądany, myślę, że jest to poniekąd związane z tym, że człowiek dobrze się czuje w środowisku naturalnym, lubi obcować z przyrodą a wzory roślinne i geometryczne są bardzo pozytywne.
Oglądając zdjęcia z podróży po Portugalii można stwierdzić, że elewacje tamtejszych budynków są tyko i wyłącznie z płytek. Zdradzę, że nie tylko ale w przeważającej większości.
Zobaczcie sami jak ja to widziałam…
W Portugalii oprócz pięknych budynków są równie piękne lub może nawet piękniejsze plaże
Natomiast poza płytkami Azulejos i przepięknymi plażami Portugalia charakteryzuje się dla mnie czymś jeszcze a są to drzwi, ale takie niezwykłe drzwi owiane nutką historii i tajemnicy, przepięknie kolorowe i oczywiście w zestawieniu z płytkami
W samym centrum Lizbony jest coś jeszcze, MUDE czyli Muzeum Designu, w którym króluja ikony designu (niestety nie można było robić zdjęć wszystkim eksponatą ) ale jest mała ciekawa garstka.
źródło: zdjęcia prywatne
Leave A Comment